Dostałam na Mikołaja książkę: „Moje obiady” – Jamie Olivier.
Na pierwszy ogień poszedł przepis na delikatne chrupiące nóżki kurczaka ze słodkimi pomidorami.
Z punktu przygotowania składników – zajmuje dosłownie kilka minut…. potem samo dochodzi a efekt końcowy….powalający!
Podaję mój lekko zmodyfikowany przepis (bo oczywiście nie byłabym sobą jakbym czegoś nie zmieniła, ni dodała, nie ujęła i nie uzupełniła ;)
Na pierwszy ogień poszedł przepis na delikatne chrupiące nóżki kurczaka ze słodkimi pomidorami.
Z punktu przygotowania składników – zajmuje dosłownie kilka minut…. potem samo dochodzi a efekt końcowy….powalający!
Podaję mój lekko zmodyfikowany przepis (bo oczywiście nie byłabym sobą jakbym czegoś nie zmieniła, ni dodała, nie ujęła i nie uzupełniła ;)
Na 4 porcje:
- 4 nóżki z kurczaka
- sól morska i świeżo zmielony pieprz
- 1 duży pęczek świeżej bazylii (listki oberwać, łodyżki posiekać)
- garść oregano – całe łodyżki bez siekania
- 2 duże garście czerwonych i żółtych pomidorków koktajlowych przekrojonych na pół
- 1 główka czosnku podzielona na ząbki ale nie obrana
- 1 świeża posiekana papryczka chili (bez pestek)
- oliwa
- 6 ziemniaków umytych pokrojonych na duże cząstki
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Nóżki natrzeć solą i pieprzem i ułożyć jedna obok drugiej w naczyniu żaroodpornym.
Wrzucić bazylie, oregano, czosnek, chili, pomidorki, ziemniaki – tak po prostu niechlujnie nóżki posypać tym wszystkim z wierzchu.
Skropić oliwą, wymieszać , starając się wsunąć pomidory pod spód.
Wstawić do piekarnika na półtorej godziny. W połowie pieczenia odwrócić nóżki – czyli znaczy jakoś tam zabełtać te pomidory i ziemniaki niezbyt się do tego przykładając.
I to tyle…. rewelacja jednym słowem!
Dokładam jeszcze 2 zdjęcia potrawy robionej parę dni później :)
Przed wstawieniem do piekarnika: