Lata temu Aga przyszła do nas razem z tym sernikiem. Mój mąż pokochał ten sernik i uważa, że to najgenialniejszy sernik pod słońcem. Nie może go zabraknąć w żadne święta wielkanocne. Święta bez sernika Agusi to nie święta. No i ma racjębo sernik jest fantastyczny.
Piekłam go co roku, łapiąc za każdym razem Agę na GG z błąganiem o przepis na jej serniczek.
W końcu Aga chyba miała mnie dość ;) – bo wpisała ten przepis na swojego bloga: Mniam mniam i od tej pory już nie muszę uprzykrzać jej życia przed świętami prosząc po raz kolejny o przepis :)
A to moja nieznacznie zmodyfikowana wersja sernika:
Sernik Agusi
- 1,5 kg sera podwójnie mielonego
- 9 jajek
- 3/4 kostki miękkiego masła
- 1 szklanka cukru
- 1 sernix
- cukier waniliowy
Cukry z masłem ukręcić na biało, pojedynczo dodawać żółtka i kręcić dalej.
Po łyżce dodawać ser cały czas ucierając. Dosypać sernix i dokładnie wymieszać.
Ubić pianę z białek i dodać do masy serowej delikatnie mieszając, najlepiej łyżką.
Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, piec w 180 stopniach ok. 50 minut.