zytni_na_zakwasie01

Postanowiłam wypróbować kolejny przepis Liski – tym razem na chleb żytni na zakwasie.
Chleb wyszedł naprawdę przepyszny i co ważne jest naprawdę bardzo łatwy – na pewno będę piekła go bardzo często. Chrupiąca skórka, miękki i wilgotny miąższ, który na drugi dzień jest równie smaczny jak w dniu pieczenia.
Żytni, najłatwiejszy chleb na zakwasie
Zaczyn – dzień przed pieczeniem:
  • 1 łyżka zakwasu żytniego (dokarmionego 10-12 godzin wcześniej)
  •  150 ml wody
  •  150 g mąki żytniej typ 720
Po 12-18 godzinach dodajemy:
  • 380 g mąki żytniej chlebowej typ 720
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 200 ml wody w temp pokojowej
  • 1/2 łyżeczki drożdży instant (opcjonalnie – ja nie dodałam)
Do zaczynu dodajemy wszystkie składniki i łączymy za pomocą łyżki.
Przekładamy ciasto do keksówki o długości 26-30 cm wysmarowanej oliwą i wysypanej otrębami żytnimi.
Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do wyrastania. W zależności od temperatury, zajmie to 2-6 godzin.
Chleb mniej więcej podwoi swoją objętość. Nie należy wstawiać do piekarnika niewyrośniętego chleba.
Wyrośnięty chleb wstawiamy do zimnego piekarnika, nastawiamy temp. na 230 st C. Po 30 minutach zmniejszamy do 210 st i pieczemy jeszcze ok 30 minut.
Warto po ok. 30 minutach od wstawienia chleba sprawdzić, jak się piecze, ponieważ czas pieczenia zależy tu przede wszystkim od tego, jak szybko nagrzewa się piekarnik. Jeśli chleb za bardzo rumieni się z wierzchu, należy przykryć go folią aluminiową i dopiekać pod nią.
 Mój chleb podczas wyrastania:
zytni_na_zakwasie03
Po posypaniu otrębami:
zytni_na_zakwasie04
zytni_na_zakwasie02