Wczoraj upiekłam 595 pierniczków choinkowych. Już leżą w metalowych puszkach i dojrzewają, a mi chyba za mało stania przy kuchence ;) Dziś rano zachciało mi się wytrawnych muffinek – takich szybkich które można mężowi dać na drugie śniadanie do pracy czy chłopcom do śniadaniówek. I tak oto z pomysłu chwili i tego co znalazłam w lodówce powstały mocno wytrawne, bardzo zdrowe bo na mące orkiszowej…
Muffinki z gran pecorino
- 2 szklanki mąki orkiszowej
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- odrobina pieprzu
- 1 jajko
- szklanka wody
- 1/2 szklanki oleju
- drobno pokrojona szynka
- pokrojone zielone oliwki
- starty ser żółty kasztelan
- 6 czubatych łyżek sera gran pecorino
Mąkę, proszek do pieczenia, sól, pieprz – wymieszać w jednej misce.
W drugiej misce wymieszać pozostałe produkty – zostawić trochę sera żółtego Kasztelan na osobnym talerzu.
Mokre przelać do suchych i niechlujnie wymieszać.
Przełożyć do papilotek, piec 20 minut w 200 stopniach. Pod koniec pieczenia wysunąć blachę i posypać każdą muffinkę startym żółtym serem a następnie znów wsunąć blachę do pieca i piec aż ser się stopi i zarumieni.
Smacznego!
